sobota, 2 listopada 2013

Kolejne członkinie naszej "Mińskiej Zgrai"

Oprócz Milki mam jeszcze dwie świnki morskie, Basię i Julkę. Ich zdjęcia pewnie też od czasu do czasu będą gościły na blogu.

Julka
Basiula

Zdjęcie wszystkich moich dziewczyn w tamtym roku przed świętami na konkurs activdogowy :). Teraz niestety nasz skład zmniejszył się, Agatka odeszła za TM...

Jak widać Milka ma bardzo dobry kontakt ze świnkami. Kiedyś jak mieszkały jeszcze w zwykłej 120-tce, to kiedy klatka była otwarta, psica korzystała z okazji i wyjadała im karmę, warzywka- były to jej wielkie przysmaki :D. Natomiast od kilku miesięcy morświnie mają klatkę C&C (tak jak kiedyś kiedy Miliany jeszcze u nas nie było), która od góry nie ma żadnego zakrycia (postaram się niedługo wstawić zdjęcie, pokazujące jak to u nas wygląda :)). O dziwo od momentu zmiany klatki mimo, że Mila ma dużo łatwiejszy dostęp do jadłodajni świń, przestało ją to zupełnie interesować. Czasem sobie podejdzie mruknie coś do nich, poprzygląda się, ale nigdy jeszcze nie spróbowała czegoś podwędzić. Ich wzajemna tolerancja zadziwia wszystkich, którzy nas odwiedzają :D. "Jak to, ona ich nie rusza?"- widać jest to możliwe ;).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz