wtorek, 23 czerwca 2015

Szczeniak :o


Jakieś dwa tygodnie temu w naszym domu pojawił się szczeniak. Tata chyba stwierdził, że jakoś trzeba mniejszą ilość mnie w domu sobie zastapić ;)
Mały, uroczy, puchaty szczeniaczek, a wielkości Mileczki.

Jak to szczeniak wywołał w domu mnóstwo zamieszania. Rzeczy, które przy Milce nie były zagrożone nagle trzeba było usuwać.
Zaczęło się wyciąganie kontaktów z gniazdek (co przyprawiało mnie o zawał), podgryzanie mebli, sikanie, gryzienie po ciele. I znowu trzeba mieć oczy dookoła głowy :)
Jeden plus, że dogadują się z Milką, oczywiście do czasu jak któreś nie znajdzie czegoś "ekstra" i drugie koniecznie chce to mieć :P. Pokazałam im, że szarpakiem mogą się razem bawić i nawet z tego korzystają. Teraz wykorzytują zabawę nawet z kawałkiem rozwalonej piłki. O ile na początku przewagę siłową miała Milcia, o tyle teraz z każdym dniem jest tylko gorzej, na korzyść małego.
Aaaa zapomniałabym o imieniu. Było z nim tyle zamieszania, że pies dostał je dopiero niedawno, bo właściciel nie mógł się zdecydować. Oficjalnie psic zwie się Nero.
Mniej oficjalnie, czasem jest przeze mnie zwany "padalcem".


A przy okazji zapraszamy do polubienia naszego fanpejdża KLIK :)



11 komentarzy:

  1. Nie mogę oderwać od nich wzroku *-*

    Życzymy Wam dużo cierpliwości, wytrwałości i porządku w domu - przy posiadaniu szczeniaka jest to świętość :"D

    Pozdrawiamy, Wiktoria z Mirą
    http://pamietniki-czterech-lap.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej! Gratuluje! Życzę wam wszystkiego co najlepsze i niech młody zdrowo rośnie :) słodziak!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale śliczny ten szczeniaczek :)
    Myślę, że szybko zmienisz "Padalca" na inne milsze przezwisko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny maluch. Niech rośnie zdrowo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję nowego członka rodziny! :D Na ostatnim zdjęciu Milka wydaje się ogromna haha :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D
      Ale to zależy od punktu odniesienia :P. Przy Yorkach naprawdę wygląda na dużą :D

      Usuń
  6. Gratuluję! Przecudowny maluszek ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję nowego domownika, śliczny maluch! Bardzo fajnie, że dogaduje się z Milką, a że broi... tego chyba nie sposób uniknąć ;)

    OdpowiedzUsuń