sobota, 18 stycznia 2014

Leśne zdjęcia

Pobyt u babci najprawdopodobniej dobiegł końca. Kolejne dwa tygodnie za nami :). Milka się wyszalała, przez kilka dni miała kolegę do swoich harców, nieco niezgrabnego, ale o nim za chwilkę.

Spacerowałyśmy wczesnymi wieczorami i rankami :). Oczywiście kiedy spadł śnieg na który tak czekałyśmy, nie miałam możliwości zrobienia zdjęć, bo wracałam po 18... 
 Górka w lesie :D




Standardowo brzózki, które już zyskały miano naszego ulubionego miejsca spacerowego w babcinych okolicach.
A tak na marginesie na większości zdjęć Milciak jest w swojej nowej obróżce, którą dostałam na Święta :).

 




I taką fajną polankę znalazłyśmy :)




 
 




 

Paszczak :D


A teraz czas na pokazanie Miliankowego kolegi. Był u dziadków tylko kilka dni, ale maluchy zdążyły się polubić. Ganiali się, wygłupiali, mimo, że maluch nie dość, że cięższy, to też dość niezgrabny :P.
 Wszystkie zdjęcia robione są z góry, nad czym ubolewam.. ale jak tylko kucałam to od razu wielka klucha lądowała mi na aparacie, na kolanach, nie pozwalając robić zdjęć, zresztą wtedy to już nawet nie było komu ;).


 

 





 Pozdrawiamy!

7 komentarzy:

  1. Robisz świetne zdjęcia! Śliczna obróżka :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie słodkie psiaki :D Fajna obróżka i super zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamuniu, śliczne fotki ^^
    I obróżka ładna ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne psy,piękne zdjęcia !

    pozdrawiamy
    Ola i Baddy !

    http://baddy-wspanialy-labrador.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mogę się nigdy napatrzeć na jej oczka *o*
    Oczka i uszka ma takie fajne :p
    Berneńczyk :o
    U mnie też dużo takich polan, jak na zdjęciach, bo w końcu mieszkam na wsi :d
    Jednak pogodę mieliście piękną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę, dla mnie mieszkającej w mieście, takie widoki są okazją do radości :). Jest gdzie spuścić psa, połazić... A w moim mieście to z takich zielonych miejsc to chyba tylko park.
      Więc jak możemy to korzystamy :D

      Usuń
  6. Ależ ona ma figlarny pyszczek:)

    OdpowiedzUsuń