sobota, 27 czerwca 2015

Gotujemy!



Naszła mnie ochota na upieczenie ciasteczek. Z przeznaczeniem dla Milci, ale takie, żebym i ja mogła spróbować. Dlatego stanęło na marchewkowych :)
Nie wyszły jakoś niesamowicie smaczne (wg mnie, Milka ma inne zdanie :P) i trochę gumowate (chociaż dzięki temu łatwo jest je podzielić), ale patrząc na to ile kosztowały nas wysiłku i czasu, nie ma się czemu dziwić :D Najważniejsze, że Milce smakują :)


"Mamo! Ja muszę tamto ciasteczko! No popatrz, ono się do mnie uśmiecha... :> Prooooszę!! Inaczej będę smutna :( Nie chcesz tego! Daj ciasteczko! Zlituj się nad biednym pieskiem"

Ale przejdźmy do konkretów :D


Ciasteczka marchewkowo- owsiane :)

  • trzy małe marchewki (lub dwie większe)
  • jajko
  • pół szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej- żeby było zdrowiej ;)
  • szklanka płatków owsianych 
Marchewki zetrzeć drobno na tarce. I tak naprawdę to cała filozofia naszych ciasteczek ;p. Startą marchewkę wymieszać z resztą składników i formować w dowolne kształty na blaszce wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Wsadzić do piekarnika nagrzanego na ok.180 stopni i po 10-15 minutach będą gotowe! :D


Milka-kucharka poleca!


Kocham tego psa i to zdjęcie :D Jak tylko na nie patrzę, to nie umiem się nie uśmiechnąć :)


"Jak nie dasz ciastek, to będę krzyczała!"


Pozdrawiamy! :)

6 komentarzy:

  1. Nie wiem czy to jakieś czytanie w myślach bo ja dosłownie parę minut temu wzięłam się za gotowanie dla Sary ;)
    Ciastka wyglądają smacznie i ciekawie, kiedyś robiłyśmy podobne ale z płatków owsianych i tej papki w buteleczce dla dzieci, z tymi na pewno spróbujemy.
    Świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My z Gerberków też kiedyś robiłyśmy, jak dostałyśmy słoiczki w spadku ;). Też były szybkie do zrobienia.
      Dziękuję :)

      Usuń
  2. Wyglądają przepysznie. Nie pamiętam, kiedy ostatnio piekłam coś dla psa. W wakacje trzeba to w końcu zmienić :D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mm napewno spróbujemy ugotować takie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny przepis- na pewno wypróbujemy :) Składniki są takie jakie mamy zazwyczaj w domu więc ich koszt to grosze (zwłaszcza marchewka). Milka super wyszła na tych zdjęciach, zwłaszcza na ostatnim <3
    Ile wyszło tych ciasteczek ??

    http://z-rudzielcem-przez-zycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, nie liczyłam, ale pewnie ok.20 tych serduszek. Bo wyszła nam cała blaszka, ta z którą Milka ma zdjęcia.
      To jest taki prosty przepis, ale Milce i Belli smakują :)

      Usuń